Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

"Warzywa i owoce" - komiks brutalny
124 240  
1097   30  
"Na straganie, w dzień targowy" to było spokojnie i grzecznie. Tutaj dopiero prawdziwe bestie wychodzą ze zwykłych, niby, warzyw...

Kliknij i zobacz więcej!

- Nie odtaczajcie się zbyt daleko, moje maleństwa!
Przejdź do artykułu
Emerycie - popraw swoją stopę życiową!
102 408  
2121   39  
Znalazłeś się w sytuacji bez wyjścia - masz 70 lat, nie stać cię na leki, grozi ci eksmisja. Prosisz o pomoc rząd, ale ten odmawia zasłaniając się kryzysem. Co zrobisz?

Przejdź do artykułu
Polskie cuda, które trzeba zobaczyć przed śmiercią II
126 852  
849   40  
Czy jesteście spragnieni przygód i mocnych wrażeń? Nadchodzą wakacje, a więc czas rozbudzenia w sobie ducha podróżnika i zdobywcy. Zanim jednak wyskoczymy na podbój Amazonii, zobaczmy, co mamy pod własnym nosem. Może się bowiem okazać, że Polska prawdziwymi cudami stoi. Ruszajmy!
Przejdź do artykułu
Znaki drogowe i ich ukryte znaczenie
69 437  
863   9  
Pewnie wydaje Ci się, że skoro masz prawko albo przynajmniej kartę rowerową, doskonale wiesz, co oznacza dany znak. A gdyby tak porzucić utarte schematy?

Kliknij i zobacz więcej!

Przejdź do artykułu
Krótki dżołk
Najlepszym dowodem miłości mężczyzny jest to, że robi dobre zdjęcia, na których zawsze jesteś szczupła.
Cenne propozycje od emerytowanego pracownika
41 497  
107   12  
Instytucje państwowe to krainy absurdów. Każdy rozsądny człowiek, który znosił je wiele lat mógłby coś  szokującego opowiedzieć, dzisiaj oddamy głos emerytowanemu pogranicznikowi, który pisze do szefa list.
Szanowny Panie Komendancie Główny Straży Granicznej!

Jeszcze rok temu byliśmy pańskimi podkomendnymi, ale uciekliśmy na wcześniejszą emeryturę z obawy przed sejmem, który znów coś majstrował przy naszej ustawie emerytalnej. Obecnie, jako emeryci, mamy wiele czasu na lekturę gazet. W jednej z nich, przeczytaliśmy, że Indianie, trzej funkcjonariusze służby celnej z USA, szkolą w Huwnikach koło Przemyśla naszych niedawnych kolegów po fachu. Bardzo się z tego ucieszyliśmy. Indianizacja naszej formacji jest doskonałym pomysłem. Nasze gratulacje! 
Idąc za Pańskim ciosem, chcielibyśmy podzielić się naszymi sugestiami, co do pełnego wykorzystania doświadczeń naszych amerykańskich przyjaciół.
Przejdź do artykułu
Poranne zamotanie LXXXIII
21 934  
45  
Czy u Was też poniedziałek jest takim strasznym dniem? I też w poniedziałek zdarza się najwięcej zamotek? Czy jesteście w stanie przebić bohaterów tych historyjek?

Parę lat temu pojechaliśmy na jakąś szkolną wycieczkę, już nawet nie do końca pamiętam gdzie i po co i na co. I jak to zwykle bywa na takich wyprawach, przegadałyśmy z koleżankami prawie całą noc. Gdy w końcu moje towarzyszki pozasypiały twardym snem, ja długo jeszcze się męczyłam by zasnąć choć na chwilę. Gdzieś nad ranem udało mi się zmrużyć oczy, ale z błogiego stanu wyrwał mnie krzyk koleżanki "GROCHOWA NA STOLE!" W pierwszej chwili myślałam, że śnię ale gdy usłyszałam drugą koleżankę mówiącą "DAJCIE CHLEBA" byłam już pewna, że coś jest nie tak.
Przejdź do artykułu
Satyryczne Podsumowanie Tygodnia XLV
20 006  
107   1  
Dziś o zbyt seksownej rowerzystce, pomysłowych polskich budowniczych, wysoko mierzącej owcy i wyjątkowo wrednym izraelskim prawniku.

Poniedziałek
 
W Nowym Jorku zrobiło się głośno o niejakiej Jasmijn Rijcken z Holandii. Niewiasta przyjechała do największego miasta wschodniego wybrzeża i wybrała się na rowerową przejażdżkę, którą zakończył pewien policjant. Funkcjonariusz zwrócił kobiecie uwagę, ponieważ miała... za krótką spódniczkę. Jego zdaniem seksownymi nogami rozpraszała kierowców. Nic nie dało tłumaczenie, że jest gorąco. Na szczęście zakończyło się na pouczeniu, a Holenderka musiała wrócić do hotelu by zmienić strój.
Przejdź do artykułu
Nie tak znowu dawno temu, w Japonii
44 567  
200   3  
...był sobie park zwany "Podróże Guliwera". Znajdował się w odległości 2,5 godziny od Tokio i istniał tylko przez cztery lata od 1997 do 2001 roku. Tak to wyglądało: Przejdź do artykułu
Książka XXI wieku
41 990  
282   7  
Biorąc pod uwagę, że dzieci i dorośli czytają w dzisiejszych czasach o wiele mniej niż kiedyś, ta unikalna "książka" wpasuje się idealnie w potrzeby naszego społeczeństwa. Z zewnątrz przypomina zwykłe, opasłe tomisko, ale gdy już ją otworzysz...
Przejdź do artykułu
Fikuśne gałki od skrzyni biegów
37 040  
183   4  
Odpicować sobie auto można na wiele sposobów. Przyciemnisz szyby, zamontujesz alufelgi, polakierujesz auto na różowy kolor, wszyjesz skórzane obicia lub też... wymienisz sobie gałkę od skrzyni biegów. Niektóre pomysły są naprawdę ciekawe...
Przejdź do artykułu
Autentyki CDVIII - Logistyka w wojsku
65 056  
365   23  
Dziś o uniwerku, o pani w sklepie i panu w punkcie ksero, mocnym uzasadnieniu oraz o tym kogo i za co spotka dopust Boży.

MURZYN NA UNIWERKU


Opowiedziane przez mojego znajomego:
- Wzruszyła mnie dzisiaj pewna sytuacja.
Siedzę na ławce na UW, trochę dalej siedzi dwóch Arabów-studentów i głośno gadają po swojemu. W pewnym momencie mija mnie Murzyn, też dumny student UW, patrzy na Arabów i wcale głośno mówi pod nosem piękną polszczyzną z obcym akcentem:
Przejdź do artykułu
Wielopak Weekendowy CDXXI
131 498  
368  
Witajcie! Dziś w wielopaku będzie o blondynkach, żonach i teściowych...


- Mmmm. Co za zapach! Dawaj obiad Jadźka!!
- Ale ja jeszcze nawet gotować nie zaczęłam! To pewnie od sąsiadów!
- No to się pospiesz! Póki tak super pachnie!!!

by Misiek666

* * * * *

Sobotnie popołudnie.
Odwiedza starsza sąsiadka swoją starszą koleżankę z piętra niżej.
Siedzą przy kawce w kuchni i rozmawiają.
- Niech pani popatrzy na ten blok przed naszym.
- A o co chodzi?
- Już mnie szlag trafia jak patrzę na ten balkon z kwiatami.
Przejdź do artykułu
Piątkowe znaki drogowe
160 848  
1571   20  
Przebieg pewnego piątkowego dnia i piątkowo-sobotniej nocy opisany przy pomocy znaków drogowych:

Kliknij i zobacz więcej!
Przejdź do artykułu
Słynni ludzie, których tak naprawdę nie było
137 354  
456   21  
Podobno co czwarty Brytyjczyk uważa, że Winston Churchill to postać fikcyjna, a Sherlock Holmes to wcale nie literacki wytwór tylko autentyczny detektyw. Nie będziemy się w to zagłębiać. Przedstawimy za to kilka słynnych postaci, które swego czasu wprawiły wszystkich w zakłopotanie, kiedy to na jaw wyszło, że... wcale nie istnieją.

#1. Pierre Brassau

Pamiętacie artystę, który zapuszkował własne gówno? Podobny zabieg wyszydzenia współczesnej sztuki, wykonał pewien szwedzki dziennikarz, który zorganizował wystawę obrazów wielce utalentowanego francuskiego artysty – Pierre Brassau. Dzieła zaparły dech w piersiach krytyków, którzy poczęli rozpływać się w zachwytach nad nieprawdopodobnym kunsztem autora malunków.
Przejdź do artykułu
Wszystko czego nie wiedzieliście o "Kopciuszku"
112 798  
442   7  
Oto zwykła bajka z niezwykłą historią.

1. Najstarszą wersję bajki odnaleziono w Starożytnym Egipcie - znana była bajka o przepięknej prostytutce, która kąpała się w rzece, a orzeł ukradł jej sandałek i przyniósł faraonowi. Sandałek był maleńki i faraon ogłosił poszukiwania właścicielki. Fodoris (Kopciuszek) została odnaleziona. Mało tego - faraon ożenił się z nią.

Kliknij i zobacz więcej!

Przejdź do artykułu
Jak powstawały postacie z Mortal Kombat
101 759  
552   10  
Takie postacie jak Scorpion, Sub-Zero czy Johnny Cage przeszły już na stałe do kanonu popkultury. Zastanawialiście się jednak, jak wyglądał proces tworzenia bohaterów MK? Nasi szpiedzy dotarli do ściśle tajnych akt, które na to pytanie odpowiedzą.

#1. Goro

Przejdź do artykułu
Jesteś tym co jesz! - rozwiązanie konkursu
117 988  
362   22  
Dosłowna interpretacja wpływu jedzenia na nasz wygląd była trudna, ale wyszła wam całkiem nieźle. Którą z postaci zechcielibyście "schrupać"? 

Przejdź do artykułu
Amatorski strój Iron Mana
56 135  
498   19  
Chińczyk Wang XiaoKang był pod tak wielkim wrażeniem filmu Iron Man, że postanowił zbudować swoją własną kopię odlotowego wdzianka "Iron Mana". Facet wydał około 3000 juanów (460 $) i poświęcił trzy miesiące swojego wolnego czasu na stworzenie kostiumu superbohatera. Ubranie waży łącznie 50 kg i wyposażone jest we własny "reaktor", podświetlenia LED i studzący wentylator, który jest zasilany z akumulatorów pochowanych w stroju. Wang przyszedł w nim do pracy. Przejdź do artykułu
Potworna ciężarówka z Mad Maxa
51 903  
451   8  
Mad Max to kultowy i najbardziej znany na świecie australijski film science fiction sprzed 30 lat, którego głównego bohatera grał nie kto inny, jak sam Mel Gibson. W post atomowym świecie  jeździło mnóstwo dziwnych pojazdów, między innymi opancerzone ciężarówki, takie jak to monstrum widziane ostatnio na granicy rosyjsko-ukraińskiej.
Przejdź do artykułu
Niesamowity japoński ogródek w USA
41 174  
573   20  
Japanese Tea Garden, czyli Japoński Ogród Herbaciany w San Francisco powstał w 1894 roku jako czasowa wystawa targów światowych, ale tak się spodobał, że przedłużono trochę jego żywotność. Nie dziwimy się wcale. Przejdź do artykułu

Z archiwów JM


Najpotworniejsze ostatnio
Najlepsze komentarze
Faktopedia – Aluminiowe czapeczki dla kotów „#7 Wprost uwielbiam wszelkie tego typu informacje z faktopedii lub demotywatorów gdzie data jakiegoś wydarzenia jest podana jako "wczoraj albo dzisiaj albo wtorek". Czy ktokolwiek to piszący rozumie że ja nie wiem kiedy on to napisał lub opublikował i gdy widzę to w internecie w końcu to dla mnie data "we wtorek" albo "dzisiaj" nic nie znaczy? Przecież ja to mogę zobaczyć za kilka dni albo za miesiąc.” by VanDerOlo 603 Mieszkanie z widokiem na spacerniak „Tak tylko przypomnę, że nie można mówić, że „Dom Development” S.A. z siedzibą w Warszawie przy Pl. Piłsudskiego 3, 00-078, to jest patodeweloper.” by narxes 473 Mówimy tak, jesteśmy na nie „Nie pokazujcie już tego dziada......” by nemesis111 395 Faktopedia – Aluminiowe czapeczki dla kotów „#3 I tak powinno być. Więźniowie powinni być dla państwa źródłem darmowych pracowników, a nie pierdzieć w prycze i żyć na koszt państwa.” by skaba 373 Przed i po intensywnych opadach w Dubaju. Teraz mam pokój z widokiem na jezioro – Bardzo nietypowe znaleziska internautów „#1 to puste miejsce blisko środka tablicy przyrządów to nie uszkodzenie, tylko okno peryskopu. Samolot miał konstrukcyjnie zerową widoczność do przodu i peryskop (widoczny zresztą przez lewe okno) nieco to niwelował. Pod tablicą widać kurki paliwowe - Lindbergh był mistrzem w kwestii kontrolowania zużycia paliwa, w czasie II wojny uczył młodych, jak rozsądnie wykorzystywać zapasy. Pilotowany przez niego Lightning znacząco przekraczał nominalny zasięg na tym samym zapasie benzyny. Wydaje mi się zresztą, że ta tabelka z prawej to też opis pojemności zbiorników i szacunkowych czasów ich opróżniania.” by fulmar 358