Szukaj Pokaż menu

Sławka Drabika złote myśli

126 070  
1747   105  
Sławek Drabik to żużlowiec znany ze swoich niekonwencjonalnych wypowiedzi podczas wywiadów. Ogólnie jest swój chłop i wypić lubi!  Oto jego najlepsze teksty wybrane z https://czestochowaforum.pl

Dziennikarz: Panie Sławku, czemu tak często słyszy się o sprawach alkoholowych, których pan jest głównym bohaterem?
Sławek: A, bo może jakiś sponsor od wina się zakręci…

Dziennikarz: Czy będzie pan atakował GP?
Sławek: No pewnie, GP a potem tytuł! Nie ma pierdzenia w kijek.

- O torze w Lublanie wiem tylko tyle, że jest tak przyczepny, iż wystają tylko kaski zawodników - powiedział Drabik przed półfinałem kontynentalnym IMŚ w 1999 roku.

Dziennikarz: Niestety kontuzja nie pozwoliła Ci na start ale jesteś w parkingu i pomagasz swojej drużynie.
Sławek: E tam pomagam, raczej przeszkadzam przeciwnikom, przebijam opony i takie tam.

Studencki posiłek

168 030  
1674   61  
Co ma zrobić student, gdy zajęć mnóstwo, a jeszcze porozrzucane w różnych częściach miasta. Ledwo zdąża dojechać z lektoratu na basen, potem szybko na wykład... Nie ma czasu, by wpaść coś przekąsić w najtańszej jadłodajni. Wtedy ratują go sprawdzone, niezawodne kanapki... albo jedna ale porządna:

Kliknij i zobacz więcej!

Rodzynki (z) wykładowców - Politechnika Warszawska

68 011  
369   11  
Kliknij i zobacz więcej!Nadszedł wreszcie czas na obiecaną już dwa tygodnie temu Politechnikę Warszawską. Tam jak zwykle same ciekawostki o układach regulacji w łazience, o dziekanie upominających studentów w sprawie meliny czy co się stanie jak po wróżbę do wróżki przyjdzie ktoś bez dłoni.

WI, dr inż. J.M.:
- Stanisław Ulan "Przygody matematyka" - wiele osób może sie zdziwić że matematyk może mieć jakieś przygody, a jednak.

WI, dr inż. J.M.:
- Procesory Intela są potomstwem z nieprawego łoża kalkulatora 4 działaniowego.

Wykład z matematyki - dr inż. M.:
Omawiając ekstremum pochodnej.
- A jeżeli pacjent, który przychodzi do wróżki, nie ma dłoni, z której mogłaby mu powróżyć? To znaczy że co? Że nie ma on przyszłości?

Profesor X. - pewne ćw. na polibudzie:
Był pewien ćwiczeniowiec, który cały czas z uporem zwracał się podczas zajęć do przedstawicieli płci męskiej niezależnie od ilości kobiet na ćwiczeniach, gdyż tylko tych uważał za godnych bycia inżynierem. Więc na zajęciech ciagle słyszano - "Panowie zapisali?", "Panowie rozumieją?", "Witam Panów" itp.
Któregoś dnia nasi wybitni studenci zmówili się i na ćwiczenia przyszły same panie.
Wchodzi profesor X, rzut oka na sale, tekst:
- O, nikogo nie ma!
I wychodzi...

Struktura stopów II prof. M.:
- Ca za dureń wymyślił taki plan żeby profesor musiał wstawać na wykład o 8 rano? Chwila, moment... Przecież to ja układam plan!

Struktura stopów II prof. M.:
- Wiecie, jak byłem studentem też nie mogłem się tego nauczyć. Musiałem dopiero, kiedy się dowiedziałem, że będę to wykładał.

Dr P.:
Jak to miał w zwyczaju, przemawiał na wykładzie przez mikroport. W pewnym momencie zadzwoniła mu komórka. Przeprosił, powiedział że czeka na ważny telefon i wyszedł z auli. Oczywiście mikroportu nie wyłączył. Nielicznie zgromadzeni mieli okazję usłyszeć urywki rozmowy:
- ... tak... hmmm... mogą być ziemniaki... tak, kapusta też... dobrze, kupię

Krystalografia, dr J.:
- Jest takie słowo, które przykuwa uwagę każdego studenta. Jest to mianowicie "SEX". Dlatego wspominam o nim co kilka minut żeby podtrzymać waszą uwagę na tym co mówię.

Dziekanat:
Dyrektor akademika zawziął się na chłopaków i zlikwidował im melinę. Ale ponieważ mało mu było to kazał się im zameldować u dziekana na dywaniku.
No więc idą chłopcy jak na ścięcie. Pukają i wchodzą, wręcz wpływają na kolanach przed oblicze dziekana:
- No i co panowie. Co panów do mnie sprowadza?
- No bo my panie dziekanie to mieliśmy się zgłosić w sprawie tej meliny.
- Aa. Rozumiem. No więc tak. Jak by co to ja wam udzieliłem ostrej, ale to naprawdę ostrej reprymendy. Rozumiemy się?
- Tak panie dziekanie - mówią skruszeni studenci
Dziekan rozgląda się, zniża głos do szeptu i mówi:
- No! Bo jak ja byłem studentem to też miałem melinę...

Prawo w telekomunikacji - dr C.W.:
- Nie ze wszystkimi państwami mamy podpisane umowy ekstradycyjne. Z Rosją mamy, ale już np. z Ukrainą nie. Ale z Białorusią mamy.... i to o dziwo z 1973 roku, kiedy to Białorusi jeszcze nie było...

Technologia:
Do zaliczenia ustnego potrzebne było podanie wzoru na cośtam.
Prof.:
- Tu powinno być F nie W.
Student:
- Ja się nie upieram, może być F.
Prof.:
- To jak się pan nie upiera to może być 3,5 albo pytamy dalej.

Podstawy Automatyki prof. K. (Mchtr):
- Możecie sobie wyobrazić jakiś układ regulacji? Na pewno większość z was korzysta z łazienki, prawda?

* * * * *

Skoro Politechnikę mamy za sobą to na przyszły tydzień mamy dwoje kandydatów – krakowski UJ oraz Akademię Jana Długosza w Częstochowie. Jeśli więc macie jakieś rodzynki z tych uczelni to przez najbliższe 7 dni jest szansa na to, że jak prześlecie je do mnie, to pojawią się za tydzień na głównej.

I na koniec małe ostrzeżenie o tym, jak ważny może być dobór słów przy odpowiedzi:

Chemia, dr K.:
Ćwiczenia z chemii. Grupa pościgowa
- Niech mi pan powie ile elektronów znajduję się na tej powłoce?
- Hm, tak na oko...
- ... na oko to pan będzie w wojsku strzelał jak pan nie zaliczy!


 

369
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu Studencki posiłek
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu Czasami mniej znaczy lepiej, czyli przykłady świetnego designu
Przejdź do artykułu Lansky: Wspomnienia kierownika wesołej budowy II
Przejdź do artykułu Seryjni mordercy zatrzymani w ostatnich latach
Przejdź do artykułu Lansky: Wspomnienia kierownika wesołej budowy I
Przejdź do artykułu Martin A. Couney uratował tysiące dzieci, bo nie wiedział, że to niemożliwe
Przejdź do artykułu Lansky: Kierownik po godzinach
Przejdź do artykułu 10 zwariowanych i szokujących faktów, które musisz wiedzieć o Arabii Saudyjskiej
Przejdź do artykułu Wygooglaj sobie dziewczynę
Przejdź do artykułu Autentyki CCXCV - Pomocna staruszka

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą