Klasyczna sytuacja: na jednym z osiedli zarządca wywiesił ogłoszenie o ograniczaniu fikania dzieci - ze względu na zieleń, samochody i sobotni spokój mieszkańców.
Kilka dni potem w tajemniczy sposób ukazało się konkurencyjne ogłoszenie, niemalże identyczne, ale...
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą