Jesteś początkującym DJ'em?? Nie wiesz co masz krzyczeć do mikrofonu na dyskotekach?? Tutaj kilka przykładów:
Sprawa najważniejsza: Jeśli okaże się, że jesteś kompletnym beztalenciem, nie potrafisz poderwać tłumu do tańca, ludzie zasypiają na parkiecie i nie wiesz co z tym zrobić, to uratuje cię jedna rzecz - oczywiście mikrofon. Zasada jest prosta - rycz ile można: "JAZDA", "ORGAZM", "WIXA", "DAJEMY" itp. Jak to działa?? Otóż, to działa na każdego naćpanego ludka który "jedzie" na dropsie, czy to mu się podoba czy nie. Oczywiście znaczenie ma tez barwa głosu DJ'a i sposób krzyczenia. Ale ogólnie przed efektami krzyczenia do mica nie ucieknie żaden jazdowicz (chyba wiecie co się dzieje w głowie od tego wycia?).
I pamiętaj przyszły DJ'u: Każdy kiepski DJ krzyczy do mikrofonu... nie masz talentu?? Krzycz także... bierz przyklad od DJ'a Kriss'a z Manieczek - on zaczął tą rewolucję!! Za to wszyscy go kochamy. Najlepsze jest to, że zachód jeszcze nie załapał fazy od nas i tam nie krzyczą do mica, no ale im można wybaczyć, w końcu są zdecydowanie bardziej cywilizowani...
A oto wyjaśnienie zastosowań poszczególnych okrzyków:
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą