Szukaj Pokaż menu

Kasiu, nie denerwuj się...

40 613  
8   21  
Wejdź do Monster Galerii!Przeciętny supermarket w Polsce, przeciętna matka z dzieckiem na zakupach. Problem z dzieckiem też przeciętny ale, jak się okazuje, do pokonania. Wystarczy tylko spokojnie i cierpliwie tłumaczyć...

Pewien mężczyzna w supermarkecie zauważył kobietę z mniej więcej trzyletnią dziewczynką siedzącą w wózku na zakupy. Gdy matka przejeżdżała obok półek z ciastkami mała oczywiście zaczęła domagać się ciastek. Gdy usłyszała od mamy krótkie i stanowcze "nie" zaczęła wrzeszczeć i płakać na cały sklep.
Matka zaregowała na ten płacz spokojnym stwierdzeniem:
- Kasiu, mamy już połowę sklepu za sobą, już niedługo wychodzimy, nie denerwuj się...
Zaciekawiony mężczyzna poszedł za nimi dalej. Przy stoisku z cukierkami sytuacja powtórzyła się. Dziewczynka zażądała cukierków, a słysząc odmowę strasznie się rozpłakała. I znowu matka spokojnie powiedziała:
- Kasiu, nie płacz. Zostały nam tylko dwa stoiska i idziemy do kasy...
W kolejce do kasy mężczyzna stanął za obserwowaną parą. Mała dziewczynka oczywiście natychmiast zaczęła wrzeszczeć o gumy, a po odmowie ze strony mamy zaczęła strasznie się złościć i krzyczeć. Matka spokojnie powiedziała:
- Kasiu, zapłacimy i za pięć minut wyjdziemy ze sklepu. Potem pojedziemy do domu i będziesz mogła się przespać...
Mężczyzna nie wytrzymał i powiedział do kobiety z podziwem:
- Jestem pod wrażeniem cierpliwości jaką pani okazuje małej Kasi...ja bym już dawno nie wytrzymał nerwowo.
Kobieta odpowiedziała:

Kącik poezji domowej

16 607  
11   26  

Whisky narzekał, że tak rzadko gości u nas poezja. Bo jak nam powtarza ciągle, poezja to kultura wysoka, to najwyższa ze sztuk, to esencja kultury, to piękno ducha. A u nas nic, tylko jakieś głupoty i głupoty. Proszę o chwilę skupienia - oto wiersz z dedykacją: 

Poprzez wicher i słotę,
Przez  bezkresną dal śnieżną,
Poprzez żar i spiekotę,
Przez pustynie bezbrzeżną,
Poprzez kry, poprzez lody,
Przez odwieczne zmarzliny,
Poprzez bagna i wody, Nieprzebyte gęstwiny
Poprzez leśne dąbrowy,
Poprzez stepy i knieje,
Poprzez mroczne parowy, W  których nigdy nie dnieje
I gdzie płoszą się sowy, Gdy złe jęknie lub strzyga,
A dźwięk słysząc takowy, Serce w trwodze zastyga...

Rokita w klubie zginaczy łyżeczek i inne

16 446  
4   10  

Przez ostatnie parę dni nasz szalony fotoreporter Gondek znów kręcił się wokół grupy trzymającej władzę lub czasopisma i proszę, znów są efekty...


13 nowych fotek

4
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu Kącik poezji domowej
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu Ludzie, którzy mieli niesamowitego farta
Przejdź do artykułu Czy został(a) byś terrorystą-samobójcą?
Przejdź do artykułu Perfidny trolling komputerowy
Przejdź do artykułu I jeszcze 162 SMSy do wyboru
Przejdź do artykułu Historia milionerki, która nie opuszczała pokoju hotelowego
Przejdź do artykułu Najgorszy zawód na świecie
Przejdź do artykułu 15 najdziwniejszych rzeczy, jakie barmani usłyszeli w pracy
Przejdź do artykułu Trzy przypadki z historii Totalizatora
Przejdź do artykułu Mały Słowniczek Klasyki II

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą