Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

Zaraz zaatakuje "Koszmar z Elm Street 3"

13 471  
3   8  

Uwaga! Zaraz przeczytasz tekst, który możesz sprawić, że włos ci się zjeży na całym ciele...  i może poczujesz  sie jakby ktoś cię przypiekał rozżarzonym żelazem na gołe ciało...  albo zszywał rękę bez znieczulenia...

A przynajmniej tak miało być wg autora tego horroru, którego fragmenty przytaczamy:

"W chwili, w której Kirsten zauważyła, że cała podłoga zalana jest krwią, do pokoju wjechał duży rower bez jeźdźca”.

"Odwróciły się obie i zobaczyły wielką bestię, nie przypominającą jakiegokolwiek widzianego do tej pory psa”.

"Nagle dziewczyna szarpnęła się, odrzucając Maxa na drugi koniec pokoju z siłą zadającą kłam jej drobnej budowie”.

"Nagle potwór znowu wynurzył się spod wody, ale tym razem pod postacią węża z twarzą mężczyzny w czerwonym swetrze”.

"Szczęki Freddy’ego chwyciły powietrze, a Nancy ponownie znalazła się we własnym łóżku”.

"Kiedy ukryła twarz w dłoniach, zauważyła wbite pod paznokcie, zwęglone kawałki ludzkiego ciała".

"Nancy zacisnęła rękę na oparciu krzesła i postanowiła zignorować tę retoryczną wypowiedź".

"Pokój Kirsten wyglądał tak, jak pokój każdej dziewczyny w jej wieku. Było w nim ciepło i poczucie humoru, których tak wyraźnie brakowało w salonie".

"Neil’owi jej krótka wypowiedź wydawała się dziwnie odświeżająca”.

"-Skurwysyn! – krzyknął Joey, rzucając się przez pokój na jakiegoś napastnika”.

"Ale zaklęcie pękło dopiero wtedy, kiedy Kirsten zwymiotowała”.

"- A ten człowiek, który cię gonił? – spytała Nancy, z nagle zupełnie suchymi ustami”.

"Joey mógł mieć najwyżej piętnaście lat, ale ciało miał kruche i powykręcane jak u starego człowieka”.

"Nie zobaczyłby natomiast Freddy’ego Kruegera, który prowadził chłopca krok za krokiem z dłońmi pod pachami i zniszczonymi butami, wsuniętymi na bose stopy”.

"Zostaw go w spokoju! – krzyknął Kincaid, rozbijając pięścią zamknięte okno w chwili, w której mężczyzna w czerwono-zielonym swetrze wepchnął Philipa pod pędzący pojazd”.

"Max znalazł ją parę sekund później, gdy ze środka odbiornika wystawały już tylko zakrwawione nogi. Zanim popędził do łazienki i zwymiotował, zdołał jeszcze wezwać z dołu pomoc”.

"- Jak umarła?
- W czasie porodu - powiedziała panna Sapphire. - Dziecko było ogromne. Dosłownie rozerwało ją. Była sama i podczas wzywania pomocy przypadkowo strąciła starą lampę gazową. Spaliła się w łóżku".

"Masywny owczarek niemiecki miał futro w czerwono-zielone pasy i poparzoną twarz Freddye’ego Kruegera!".

"-Pomóżcie mi – powiedziała Jennifer, której obgryzana przez robaki głowa leżała w środku".

"Joey potknął się i padając na czerwono-zielone łóżko, chwycił dłońmi za pusty oczodół”.

"Wrona zaatakowała, celując ostrym dziobem w oczy smoka, lecz gad natychmiast przemienił się w olbrzymią czerwoną siatkę, która za pomocą nagłego rzutu uwięziła trzepoczącego ptaka”.

"Nagle ziemia rozwarła się i Laredo został wciągnięty w wir płomieni, które natychmiast spaliły mu ciało aż do kości”.

"Kincaid zdążył już nabrać pełną garść krabów ze stłuczonego talerza i teraz z podziwem przyglądał się domowi i jego znakomicie ubranym bywalcom”.

"Jej zdolność dziwienia była już wyczerpana”.

"Raptem szpony sięgnęły gardła i krzyki ustały, a poszarpana na strzępy połowa ciała Kincaida ześlizgnęła się na ziemię po ich stronie dziury”.

"- Jesteś jeszcze bardziej zwariowany niż ja - powiedział i lewą ręką odrzucił go na bok, jak dokuczliwego komara".

"Alfons miał nadzieję, że dziwnie wyglądający chłopak może któregoś dnia stać się użytecznym przy zwabianiu pijaków w brudne uliczki, gdzie urzędowały jego chore dziwki. Za każdym razem, gdy przyłapywał adoptowanego syna na korzystaniu z usług świadczonych przez jego pracownice, tłukł go prawie do nieprzytomności pasem do ostrzenia brzytwy”.

---
Była to garść autentycznych cytatów z książki „Koszmar z Elm Street 3” Jeffreya Coopera, która ukazała się nakładem Phantom Press International w 1991 (w przekładzie Marka Spychalskiego) - dla JoeMonstera wybrał Dejniel


Oglądany: 13471x | Komentarzy: 8 | Okejek: 3 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

20.04

19.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało