Piękne dziewczyny w kusych szortach XLVII
Brzeziu
·
15 września 2022
40 287
400
25
To niesprawiedliwe, że kobiety wyglądają w nich o wiele lepiej niż faceci!
Randki to fajna sprawa. Zwłaszcza jak się na nie chodzi. Temu, kto próbował, ale nie wyszło może przydadzą się poniższe porady.
Wiemy, feminizm, XXI wiek i te sprawy, ale dlaczego chłopak nie może zaprosić dziewczyny na dobry obiad i zapłacić za nią chociaż na pierwszej randce? Tak zgodnie ze starą dobrą tradycją…
Przed wami nie siedzi ani podejrzany o popełnienie groźnego przestępstwa, ani kandydat na dobrze płatne stanowisko w waszej firmie. Niech rozmowa idzie swoim tokiem, swobodnie, i nie zamienia się w przesłuchanie.
Najlepszym sposobem na fajną randkę jest interesująca rozmowa. W dyskusji zdarzyć się może mała różnica zdań i próba przekonania rozmówcy do swoich racji. Warto, by ta mała różnica zdań nie przerodziła się w spór. Dlatego należy unikać rozmów o polityce, religii lub np. rolach mężczyzny i kobiety w związku. Zamiast miłego wspomnienia z wieczoru zostanie wam wtedy niesmak.
Niektórzy z nas tak mają, że sami sobie się podobają. A jak już trafia im się sytuacja, w której drugi człowiek jest nimi zainteresowany, to już w ogóle odlatują. Zapamiętajcie, że nie należy się chwalić, wymieniać swoje osiągnięcia. Potencjalny partner powinien sam dojść do tego, że jesteście super i że warto się z wami zadawać.
Za wszelką cenę unikajcie tematów o swoich byłych związkach i partnerach. Zwłaszcza jeśli nie macie do powiedzenia nic dobrego. Ludzie będą was oceniać jakimi będziecie w nowym związku przez pryzmat waszych opowieści. Więc jeśli was nie pytają, nawet słowem nie wspomnijcie o swoich byłych. Nie ma tematu.
Skromność jest w cenie, ale niekoniecznie na pierwszej randce. Mówienie o swoich słabych stronach prędzej odstraszy potencjalnego partnera, niż zainteresuje i skłoni do głębszego poznania. Zostawcie takie trudne tematy do momentu, w którym relacje będą w miarę bliskie.
Szczerość na randce nie zaszkodzi, zwłaszcza jeśli macie zamiar rozwijać znajomość. Nawet jeśli uważacie siebie za „mało interesujących”, to pod żadnym pozorem nie upiększajcie, by wydawać się lepszym.
Nawet jeśli zdaliście sobie sprawę, że nic z tego nie wyjdzie, to nie mówcie „zostańmy przyjaciółmi”. Niech się dzieje, co ma się dziać. Korzystajcie z chwili, przecież przerwać tę grę możecie w każdej chwili. Nie wolno też kończyć randki zanim się na dobre rozpoczęła. Czasem pierwsze wrażenie jest bardzo omylne.
Nieważne, gdzie spotkaliście tę drugą osobę – w klubie, na portalu czy w barze. Nie proponujcie kontynuowania znajomości u was w domu, nawet jeśli bardzo macie na to ochotę. Seksualny podtekst takiej propozycji jest aż nadto widoczny, nie mówiąc już o potencjalnym zagrożeniu spraszania do domu obcych ludzi.
Nudzi wam się? Rozmówca wam przeszkadza? Co może być ważniejszego w tej chwili od niego? Grzebanie w telefonie na randce to zwykłe chamstwo. W naszych czasach można pogadać o nowinkach, pokazać coś na telefonie lub zrobić sobie wspólne selfie, ale SMS-ować lub rozmawiać przez komórkę w trakcie randki po prostu nie wolno. Odpuśćcie sobie znajomość z osobą, która was w ten sposób potraktuje.
Kogo obchodzi co jedliście na obiad i ile? Rozmawianie o tym jak wspomniany obiad wpłynie na waszą figurę też nie jest dobrym tematem do rozmowy. Faceta co najwyżej zainteresuje, czy umiesz zrobić takie danie sama.
Oczywiście, że wszyscy analizujemy profil osoby, z którą mamy się spotkać, ale nie warto się do tego przyznawać. Jeszcze gorszym błędem jest wypytywanie rozmówcy o rzeczy, które tam znaleźliśmy.
Nie traktujcie pierwszej randki zbyt poważnie, nie zakładajcie, że wszystko pójdzie tak, jak sobie zaplanowaliście i nie bójcie się odejść od wyznaczonego kursu. Po pierwsze takie podejście może odstraszyć potencjalnego partnera, a po drugie, to ma być zabawa, frajda. Niech wszystko odbędzie się z humorem. Przecież do życia też nie warto podchodzić zbyt serio, szkoda nerwów i zdrowia.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą