Szukaj Pokaż menu

7 dających do myślenia faktów o alkoholizmie

189 349  
557   181  
Raczenie się alkoholowymi napojami to element polskiej tradycji. Tym łatwiej o przekroczenie granicy, zza której o powrót wcale nie będzie łatwo.

#1.

15 wspomnień z dzieciństwa, które ma większość z nas

295 359  
910   78  
Zestaw życiowych sytuacji, które na pewnym etapie spotkały prawdopodobnie każdego.

#1. Kiedy podczas oglądania telewizji w rodzinnym gronie pojawiła się scena seksu i musiałeś udawać, że nie wiesz, co to jest

Tak Niemcy i Brytyjczycy okazali sobie szacun podczas II WŚ w czasie walk w Afryce

138 394  
613   79  
Raczej nie oczekiwalibyśmy od żołnierzy Wehrmachtu rycerskości i dotrzymywania słowa, ale to wszystko naprawdę się zdarzyło. Co więcej, twórcy filmu "Jak rozpętałem II wś." nie żartowali przedstawiając obowiązkową brytyjską herbatkę o 17. Jak to możliwe? Czytajcie.

Major Hans von Luck (a właściwie Hans–Ulrich Freiherr von Luck und Witten) od połowy 1942 roku do połowy 1943 walczył w Afryce, gdzie dowodził batalionem rozpoznawczym. Podczas jednej z bitew major nawiązał kontakt radiowy z dowódcą sił brytyjskich i panowie zawarli "dżentelmeńską umowę".


Każdego dnia o piątej po południu walki ustawały i następował "czas ciszy". Brytyjczycy mieli czas na swoją tradycyjną herbatę, a w tym czasie Niemcy robili sobie kawę. Poza tym po 17 robiło się już ciemno i często pojawiały się krótkie burze piaskowe, które utrudniały prowadzenie walki i praktycznie uniemożliwiały wykorzystanie pojazdów i samolotów.


Dowódcy przeciwnych strony ustalili częstotliwość radiową, na której mogli się kontaktować w razie potrzeby. Zdarzało im się prowadzić spokojne pogawędki o żołnierzach wziętych do niewoli i ich stanie. Coś w rodzaju "ostatnio złapaliśmy tego i tego, przekażcie jego mamie, że jest zdrów".


Pewnego razu von Luckowi udało się pojmać wyższego oficera brytyjskiego i jednocześnie dowiedział się, że... Brytyjczycy otrzymali niedawno transport papierosów.


Major skontaktował się z oponentem i zaproponował wymianę oficera za milion papierosów. Anglik podjął negocjacje i zawarto umowę o wymianie za 600 000 papierosów.


Kiedy brytyjski oficer dowiedział się o umowie, bardzo się zdenerwował i próbował nie podporządkować się jej, nalegając, że jest wart milion papierosów!


Źródła:1, 2, 3
613
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu 15 wspomnień z dzieciństwa, które ma większość z nas
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu Liczniki i kokpity w samochodach, które wyprzedziły swoje czasy
Przejdź do artykułu Martin A. Couney uratował tysiące dzieci, bo nie wiedział, że to niemożliwe
Przejdź do artykułu Znajdź różnice - profesjonalny poradnik
Przejdź do artykułu Historia najbardziej ekscentrycznego zakładu w historii Londynu
Przejdź do artykułu Oczekiwania kontra rzeczywistość VIII - największa profanacja pizzy
Przejdź do artykułu Ludger Sylbaris, człowiek, który przeżył dzień zagłady
Przejdź do artykułu Typowe matki w akcji - jak tu ich nie kochać?
Przejdź do artykułu Największe obciachy – Para oddała się miłosnym igraszkom w fotobudce na festiwalu Open’er. Zdjęcia trafiły do sieci
Przejdź do artykułu Jaką mową posługiwać się będą dzieci, które nigdy nie słyszały żadnego języka? - kulisy dziwacznego eksperymentu sprzed ponad 500 lat

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą