Z pamiętnika młodego botanika
Korzeń - zwykle ukryty i niewidoczny, jest ważnym organem pełniącym wiele funkcji. Zaliczyć do nich można m.in. przytwierdzenie do podłoża, jak wiadomo przytwierdzanie jest czynnością dość absorbującą, nie polecam przytwierdzania bez odpowiedniej doniczki zabezpieczającej w którą wkładamy korzeń, gdyż można popaść w Bagno zwyczajne (Ledum palustre). Przytwierdzanie do podłoża bez zgody naszej roślinki może skończyć się bliznami na twarzy, wywołanymi przez Drapacz lekarski (Cnicus benedictus), a wtedy Lipa (Tilia sp.) bo wyglądamy jak cienki Barszcz zwyczajny (Heracleum sphondylium),albo inny Burak zwyczajny (Beta vulgaris) a wówczas nie spojrzy na nas nawet przeciętna roślina np. Dziurawiec zwyczajny (Hypericum perforatum).
Korzeń służy do pobierania wody i soli mineralnych, w innych przypadkach jak wiadomo korzeń pełni raczej funkcję pompy tłoczącej niż ssącej. Bardzo polecam zestaw młodego botanika czyli zestawienie wspomnianej pompy tłoczącej z pompą ssącą do tego celu może posłużyć nam na przykład Jemioła pospolita (Viscum album) rosnąca często przy drogach szybkiego ruchu , należy uważać gdyż jemioła jest półpasożytem i zasięg ssący z korzenia przechodzi na kieszeń. Korzeń jak wiadomo odpowiada za gromadzenie substancji zapasowych i rozmnażanie wegetatywne - ale tylko u zielska, w innych przypadkach pod korzeniem występują bulwy w których gromadzą się związki odpowiedzialne za rozmnażanie generatywne. Rozmnażanie te może nastąpić w wyniku symbiozy z wieloma roślinami, stymulujących korzeń do wydzielenia wspomnianych substancji. W sezonie letnim w klimacie nadmorskim często taką rośliną jest Kocanka piaskowa (Helichrysum arenarium) dochodzi często wtedy do zaniedbania odpowiedniego zabezpieczenia, wskutek czego mamy do czynienia potem z Macierzanką piaskową (Thymus serpyllum). W sezonie zimowym gdy promienie słoneczne nie nagrzewają już tak roślin i przy braku sztucznego naświetlania, występuje symbioza z Jasnotą białą (Lamium album). Nie polecam kontaktu naszego korzenia z roślinami z rodziny Rosiczek, nawet jeśli to będzie Rosiczka wąskolistna (Drosera capensis). Szczególnie uciążliwą może okazać się roślina zwana Krwawnikiem pospolitym (Achillea millefolium). Natomiast doskonale udaje się symbioza korzenia z Wełnianką pochwowatą (Eriophorum vaginatum) wpływ długości specyficznego meszku wytwarzanego przez wełniankę na jakość symbiozy zależy od upodobań osobniczych korzenia. Zdarza się również, choć nie są to częste przypadki w naszym kraju, symbioza z Czarnuszką siewną (Nigella sativa).
To by było na tyle, ciąg dalszy być może nastąpi.
Życzę wszystkim udanej hodowli roślin i aby jej nie zakłócała Cykoria podróżnik (Cichorium intybus).
14.05
- Polska to nie kraj, to stan umysłu – Boga nie ma! Jest kioskarz! (2)
- Cyckopedia obrazkowa: Handbra (0)
- Rzeczy w Europie, które trudno pojąć amerykańskim umysłom (186)
- Największe obciachy – Za tego mema Michał Marszał dostał bana na Instagramie (185)
- Najdziksze newsy tygodnia – Upalona youtuberka potrąciła kobietę podczas jazdy autem i transmisji na żywo (75)
- 15 memów prosto z placu budowy (47)
- Jak zrobić aparat z puszki po piwie, czyli czym jest solarigrafia (30)
- Eropak – Niezapomniane przeżycie
- Złoczyńcy, którym ludzie kibicują, zamiast utożsamiać się z dobrym bohaterem (48)
- Ale faza, ja p... – Niecodzienne sytuacje na gifach (45)
- Skoro wyglądają właściwie tak samo, to na czym polega różnica? (23)
- Zobacz, jak zmieniły się te miejsca (i rzeczy) po ich umyciu lub wyczyszczeniu (21)
- To musi być prawdziwa miłość (3)
- Urodziwe miłośniczki wędkarstwa (22)
- 4 współczesne problemy, które są dużo starsze, niż ci się wydaje (65)
- 7 najdziwniejszych rzeczy, jakie rzekomo znajdują się w archiwach Watykanu (78)
- 10 zwariowanych i szokujących faktów, które musisz wiedzieć o Arabii Saudyjskiej (121)
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą