Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

VIII Zwyrolski Zlot Joe Monster.org Poznań 2008 - podsumowanie

32 759  
145   14  
To właśnie w podziemiach tego poznańskiego zamczyska spotkaliśmy się na ósmym już zlocie Joe Monster.org. Impreza postawiła na nogi pozańską frakcję naszej sekty, choć liczne ekipy jak zawsze przybyły ze Śląska, Pomorza i Mazowsza...
Nasza ekipa gdańska zapakowała się z zabawkami, gadżetami i koszulkami do wypożyczonego busa... kiedy szczęśliwie dotarliśmy bez ofiar do Domu Studenta Akademii Muzycznej i posililiśmy się to...

Pod pręgierzem poznańskim zaśpiewaliśmy o 16.10 hymn "Bilet Miesięczny na okaziciela"

Tuż obok odbywała się ślubna fotosesja, więc zaśpiewaliśmy młodym i ich rodzinie Chryzantemy Złociste... a co.. :-)

Potem ostatni pryszcznic, pół godziny drzemki i udaliśmy się

Przygotować klub Blue Note na wasze przybycie

Potem jak się już rozkręciliśmy to już poszło z górki... najpierw powitanie, potem kilka szybkich piłek i zaczęliśmy tradycyjnie od konkursów wystawiających was na wielką próbę.

Konkurs Pedigree

Tak, to najlepsze jedzenie dla psów. Dla ułatwienia mieli tak naprawdę po 1/3 puszki, resztę zjadł mój pies Norris



Konkurs na najlepszy czekoladowy napis

I Polski Rzut Karłem - szczegóły oraz filmy zobaczysz tutaj


Ogólnie zwyrole stanowili 99% uczestników (źródło OBOP)



Agawka próbowała zgłębić świat widziany oczami mężczyzny



Największy mega zwyrol - zgadnij czemu...



Najgorętsze diablice



Potem rozpoczęło się karaoke, którego uczestnicy po północy nieco się zmienili



I ja tam byłem, miód i piwo piłem... a co widziałem, to wam opowiedziałem, choć najbardziej zwyrolskie momenty zostawiłem dla siebie

O wiele więcej fotek znajdziesz w galerii zlotowej.

Fotki robili misiek666, jakubfk, silvana, aishaa, varie, arrturros, milka, durex, jerzul.

Wiekie dzięki dla was i dziękuję też wszystkim, których mogłem zobaczyć, spotkać i poznać na miejscu w klubie, szczególnie zaś tych których sponiewierałem w konkursach oraz te, na których piersiach odpoczywałem. Dobrze, że jesteście.

Wujek Joe z Pablem i redakcją

Ps. To już zdecydowane. Za rok spotykamy się na zjeździe weekendowym - nie wiemy jeszcze gdzie, nie wiem jeszcze jak, ale będzie tam las i woda, a my spędzimy razem trzy razy więcej czasu, będzie w końcu czas żeby normalnie ze sobą pogadać. Na trzy dni opanujemy całą okolicę gdzieś na Mazurach / nad morzem. Rezerwacje od marca 2009, bądź gotów.


Oglądany: 32759x | Komentarzy: 14 | Okejek: 145 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

27.04

26.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało