I. Filmowy
- Przypomnij mi, proszę, co to był za film - straszny taki, w spokojnych na
codzień ludzi normalnie bies wstąpił...
- Film z naszej korporacyjnej imprezy noworocznej?
- O właśnie.
II. Sklepowy
- Wybierz sobie prezent. Dowolny z całego sklepu. Możesz nawet dwa.
- Żartujesz?
- Skądże!
- Bliad', to jest sklep "Wszystko po 99 rubli"!
III. Różnicowy
W odróżnieniu od nas, politpoprawni Amerykanie widzą zebry jako czarne stworzenia w białe paski.
IV. Życiowy
Cholerne życie... Najpierw pediatrzy, a potem, prawie od razu, geriatrzy!
V. Marchewkowy
Posadził misio marchewkę i pilnował jej nocą, żeby jej nie kradziono. Pewnej nocy dorwał zająca. Podniósł go za uszy i mówi:
- Jeszcze raz dorwę - wydupcę!
Następnej nocy pojawiły się trzy zające. Misio złapał jednego, wydupcył, pozostałe zwiały.
Kolejnej nocy pojawiło się już 10 zająców. Kolejnej - jeszcze więcej. Jeszcze kolejnej - zatrzęsienie. Misio łapie jednego i mówi:
- Słuchaj, nie ogarniam tej kuwety. Wy się mnie powinniście bać! A tu was co noc to więcej. W czym sekret?
- Wydupcaj mnie, to powiem.
Misio dupcy zająca, a ten zeznaje:
- Misiu, nie wpadłeś na to, że co noc dupcys jednego i wciąż tego samego, który to lubi?
VI. Definicyjny
Piątek. Ostatni w tygodniu dzień roboczy dla mózgu i pierwszy dla wątroby.
:peppone
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą