Tak Obajtek załatwiał robotę pisowcom i ich rodzinom
Daniel Obajtek, krótko po tym, jak w lutym 2018 r. został szefem Orlenu, miał założony podsłuch w swoim gabinecie. Źródła Onetu twierdzą, że pluskwa była elementem nieformalnej akcji CBA, które chciało zebrać operacyjne materiały na Obajtka.
Oto nagranie rozmowy Obajtka z Piotrem Nisztorem z „Gazety Polskiej”, który prosi szefa Orlenu o pomoc w znalezieniu pracy dla żony i ojca. Obajtek od razu mówi mu: „My o nią zadbamy i się zaopiekujemy. Tak samo z ojcem”. Później jeszcze dodaje: „Staramy się zrobić, żeby nasi ludzie, k****, zarabiali. Bo przyjdą chude lata, że będziemy musieli wszyscy przetrwać".
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą