W Miami, USA, w jednym budynku odbywały się 2 imprezy, bal maturalny i spotkanie branży porno. Oczywiście większość z tej pierwszej imprezy była niezadowolona i zniesmaczona, na szczęście znalazł się jeden, który nie zrzędził i nie marudził a nawet się zarumienił.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą