Nowe odkrywcze wykorzystanie gitary akustyczny sprawia, że
Andy zostawia resztę klasyków z tyłu pokazując jak inaczej jeszcze można wydobyć z gitary dźwięki, a z nas wielkie emocje.
To facet, który przekroczył granice wyobraźni i zrobił
coś na co nikt inny nie wpadł. Niesłychane. Niebywałe.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą