Amatorska produkcja pewnej Chojnickiej grupy "Magzocholigz". Pełna gangsterka, extra bit, szybka, sportowa fura i ambitny tekst, czyli wszystko co powinno się w dobrym klipie znaleźć.
Pamiętacie pewne wzniesienie w Polsce gdzie rzeczy toczą się pod górę? Z tym jest podobnie, tutaj toczą a raczej "zataczają" się ludzie. Może coś tam nie tak z grawitacją???