Wczoraj oglądałam (Chłop mnie namówił ) "Niezniszczalnych 2".
O kurka, jaka obsada
Stallone, Van Damme, Schwarzenegger, Willis, Jet Li, Statham, Crews, Lundgren... nawet Chuck Norris się pojawił
Film akcji, jak film akcji, nic nadzwyczajnego - szczylanki, rzeź itp.
Ale ciekawe tak zobaczyć tyle znanych osób w jednym filmie Cały czas zastanawiałam się, jak im się razem grało - czy była to niezła zabawa, czy rywalizacja
(wiem, w pierwszej części też grała podobna "elitka", ale oglądanie mnie ominęło )
O kurka, jaka obsada
Stallone, Van Damme, Schwarzenegger, Willis, Jet Li, Statham, Crews, Lundgren... nawet Chuck Norris się pojawił
Film akcji, jak film akcji, nic nadzwyczajnego - szczylanki, rzeź itp.
Ale ciekawe tak zobaczyć tyle znanych osób w jednym filmie Cały czas zastanawiałam się, jak im się razem grało - czy była to niezła zabawa, czy rywalizacja
(wiem, w pierwszej części też grała podobna "elitka", ale oglądanie mnie ominęło )