https://tvnwarszawa.tvn24.pl/informacje,news,centymetry-od-tragedii-wjechal-na-tory-i-machal-do-maszynisty-pendolino,242291.html
Normalnie komedia. A facet powinien stracić prawo jazdy, powinien dostać zakaz prowadzenia jakichkolwiek pojazdów mechanicznych, włącznie z wózkiem sklepowym, do końca życia. I zakaz rozmnażania się.
1. Wbija się na przejazd kolejowy, kiedy świecą czerwone światła i opuszczają się rogatki.
2. Zatrzymuje autobus na torach, choć można było go postawić skosem i uciec z torów.
3. Zamiast spieprzać z przejazdu wyłamując jeden szlaban, to ten próbuje go podnieść, do tego ze strony. Bo on się bardzo prosto otwiera, jak nacisnąć mu na przeciwwagę.
Około 1:30 filmu widać, że facet zabłądził w rzeczywistości. Prosta do rozwiązania sprawa przegrzała mu synapsy. Facet nie ma pojęcia, gdzie się znajduje, co zrobił... On rozkłada ręce, bo go sytuacja przerosła. A potem wpada w histerię, co widać po ruchach, jakie wykonuje, machając do pociągu. No znalazł sobie czas na wylewne pozdrowienia...
Facet powinien w pełni pokryć koszty remontu pociągu, autobusu i czego tam jeszcze. Do tego powinien stracić wszelkie kwity na pojazd mechaniczne. Przecież to zawodowy kierowca! Trudniący się przewozem ludzi, dla którego drogi są miejscem pracy. Więc nie powinno być na nich miejsca na tak okrutnego kretyna. Bo w końcu mu się uda spowodować tragedię.
Normalnie komedia. A facet powinien stracić prawo jazdy, powinien dostać zakaz prowadzenia jakichkolwiek pojazdów mechanicznych, włącznie z wózkiem sklepowym, do końca życia. I zakaz rozmnażania się.
1. Wbija się na przejazd kolejowy, kiedy świecą czerwone światła i opuszczają się rogatki.
2. Zatrzymuje autobus na torach, choć można było go postawić skosem i uciec z torów.
3. Zamiast spieprzać z przejazdu wyłamując jeden szlaban, to ten próbuje go podnieść, do tego ze strony. Bo on się bardzo prosto otwiera, jak nacisnąć mu na przeciwwagę.
Około 1:30 filmu widać, że facet zabłądził w rzeczywistości. Prosta do rozwiązania sprawa przegrzała mu synapsy. Facet nie ma pojęcia, gdzie się znajduje, co zrobił... On rozkłada ręce, bo go sytuacja przerosła. A potem wpada w histerię, co widać po ruchach, jakie wykonuje, machając do pociągu. No znalazł sobie czas na wylewne pozdrowienia...
Facet powinien w pełni pokryć koszty remontu pociągu, autobusu i czego tam jeszcze. Do tego powinien stracić wszelkie kwity na pojazd mechaniczne. Przecież to zawodowy kierowca! Trudniący się przewozem ludzi, dla którego drogi są miejscem pracy. Więc nie powinno być na nich miejsca na tak okrutnego kretyna. Bo w końcu mu się uda spowodować tragedię.
--
Powiedz "nie" narkotykom? Jeśli zacznę z nimi rozmawiać, to znaczy, że już powiedziałem "tak".