:walkthrough za wiki
Marsz Niepodległości – manifestacja w postaci przemarszu ulicami Warszawy, odbywająca się co rok 11 listopada.
Marsz Niepodległości został zainicjowany przez narodową Młodzież Wszechpolską i Obóz Narodowo-Radykalny. Od 2011 organizatorem marszu jest Stowarzyszenie Marsz Niepodległości, do którego należą m.in. działacze tych organizacji.(...)
to teraz mi odpowiedz na swoje pytanie: "który raz Marsz organizuje ONR" a potem jeszcze jakiego to marszu nie chcesz oddać ONR walkowerem?

Odpływam we wstydzie, zmieciony falą informacji.

Zabolało nazywanie ludzi od heilowania i celtyków hołotą ?
To doszliśmy do meritum. Właśnie dlatego akceptacja tych biednych chłopców była na marszu taka duża.
Teraz jeszcze napisz do reszty oburzonych, że są Paniczami.
W dupie mam cudzą moralność. Moja jest taka, że nie po to dziadkowie walczyli i zjechali pół Europy w ramach hitler european tour za niepodpisanie volkslisty, żebym ja całkowicie dobrowolnie w jakikolwiek sposób legitymował pogrobowców tego chorego systemu.

No to jeszcze jedno słowo, bo :thurgon ewidentnie nie ma racji


Ta i powodzenia w robieniu ze mnie kretyna, bo nie podoba mi się jakikolwiek sposób legitymowania hołoty


Zabolało nazywanie ludzi od heilowania i celtyków hołotą ?



Łącząc te dwa zdania wychodzi na to, że ktoś tu "legitymował" ludzi od heilowania i celtyków. Kto? Bo jakoś mi wygląda na to, że akurat na temat ONRu zdania są jednogłośne.

Patrząc tylko na pierwsze zdanie wyszło, że hołotą nazywasz ludzi, którzy poszli na marsz nie wspierając ONRu, tylko świętując. Bo innych nikt nie bronił.

Oho, obyczaje pani logiki coraz lżejsze się robią, jak widzę

"bo nie podoba mi się jakikolwiek sposób legitymowania hołoty " - W kontekście pozostałych dwóch stron dyskusji faktycznie pomyślałeś o normalnej części marszu, czy szukasz na siłę?

Dla mnie to jest abstrakcja. Bo idąc tym tropem, jeżeli za rok marsz odbędzie się pod hasłem "śmierć żydom i lewakom" to też na niego pójdziesz? I jeżeli zapowie się tam cała śmietanka onr, mw, czarnych brygad to dalej będziesz szedł obok "ratując marsz" biernie się temu przyglądając?
Pokaż mi tutaj logikę. Bo ja jeżeli się z kimś nie zgadzam, to albo walczę, albo bojkotuję. Na pewno nie idę obok tego kogoś spuszczając łeb i rozważając w myślach "ale mu pokazałem".

Marsz skomentuje wierszem w stylu empatycznym:

Maszeruje chłopcy
Chłopcy onrowcy
Jeden łysy
Drugi też gupi

Nie ważna jest chęć tylko to co zostanie napisane w podręcznikach do historii. Dlatego przed każdą aktywnością dobrze się zastanowić czy chcielibysmy zeby zdjęcia z naszą podobizna w danej sytuacji znalazły się za 20 lat w podręcznikach.
https://www.tygodnikpowszechny.pl/do-przyjaciol-patriotow-150760

666

:thurgon tak, tak właśnie pomyślałem. Jeśli zrobiłem to błędnie, to wskaż mi proszę kto legitymuje heilujących, bo nie jeste tego wstanie znaleźć na żadnej z dwóch poprzednich stron.

A co do spuszczania głowy, to wyjaśniłem tu swoje stanowisko wielokrotnie. Każdy by zrozumiał, gdyby tylko zechciał przeczytać na spokojnie, zamiast się zamykać w swojej racji przepisywanej 100 razy na różne sposoby.

Ja mogę wskazać.
Osoby, które wiedzą, że marsz jest organizowany przez faszystów, a jednak idą w nim i biernie przyglądają się, jak owi faszyści wandalizują tę część miasta, która jest na ich drodze, którzy plują i czynnie napadają na ludzi, którzy niosą bannery z hasłami nawołującymi do walki z faszyzmem (jak te kobiety, które zostały oplute, zwyzywane i skopane).

Przynajmniej według mnie taka postawa jest cichym przyzwoleniem na to, co ONR odpierdala.


BTW Przestań udawać, że nie umiesz czytać ze zrozumieniem. Bardzo dobrze zrozumiałeś, o co chodziło z tą hołotą, że są nią właśnie naziole z ONRu i im podobne bojówki, a nie przypadkowi świadkowie czy cisi "niezwiązani politycznie" pozostali uczestnicy marszu. A jeśli nie zrozumiałeś, to cóż...

Ach...zataczamy krąg...

:jez_z_lasu I to jest bardzo fajny tekst Zresztą, co czytamy pod obrazkami z marszów NSDAP, czy placu czerwonego?
Stawiam piwo jak znajdzie ktoś tam "Marsz z okazji XXX. Na zdjęciu widzimy małą grupkę radykałów, oraz niewspierający ich 40 tysięczny tłum całkowicie sprzeciwiający się głoszonym przez nich poglądom"

:walkthrough nie odpowiedziałeś...
a szczerze, to powiedz mi czy naprawdę chcesz zwalczać jakąś ideologię uczestnicząc w imprezach organizowanych przez jej zwolenników? To jakby iść na koncert Falangi albo innej Konkwisty, i twierdzić, że jest się tam po to aby radykałowie nie stanowili większości przekazu.
no chyba, że to tak jak Konrad W.

:walktrough chłopie, idziesz na marsz wymyślony przez nazioli, organizowany przez nazioli, idący pod naziolskimi hasłami.

I twierdzisz że to nie jest wyraz poparcia dla nich

Nazwali se go brunatni chłopcy dla niepoznaki Marszem Niepodległości i wmówili Ci że musisz na nim być jeśli jesteś patriotą. Więc idziesz z nimi, myśląc coś tam swojego, ale na zewnątrz idziesz z nimi w jednym marszu

:thurgon mówisz - masz:

Smutne, że tak właściwie nie ma innego marszu, takiego "normalnego"... tak wynika z dyskusji

Nas o marsz zapytała znajoma z Jerozolimy, policjantka Dana pochodząca z Polski :
- no i co, zawsze powtarzacie, że w Polsce nie ma antysemityzmu, i co ?




...guano:/

Jak to nie ma? W Poznaniu była parada zanim to było modne. Była i jest. I zawsze była wesoła, ludzie szli całymi rodzinami i dobrze się bawili. Ale Poznań to wiadomo: lewactwo i folksdojcze.

Porównywanie do wydarzeń sprzed kilkudziesięciu lat ma swoje pułapki. Nie wiem czy skuteczniejsze (sprawdzam to) jest zapominanie o całej historii, dosłownie o wszystkim i ocenianie tylko na podstawie tego co dzieje się teraz jakie są najbardziej prawdopodobne ścieżki rozwoju danej sytuacji/zachowania systemu. Historia i każda wiedza/umiejętność potrafi być nieznośnym ograniczeniem... Stąd chyba się bierze mylne przekonanie, że dzieci są mądrzejsze. Pewnie nie są, ale nie noszą też odpowiednio cieniowanych "okularów".

Poznań... tam chyba nawet pomnik Woodrowa Wilsona jest, tego od trzynastego punktu

:tomasz35 ale właśnie nie, w całej Polsce generalnie jest mnóstwo uroczystości z okazji Święta Niepodległości (nawet w samej Warszawie przecież nie jest to ten jeden marsz) - i to nie tylko te oficjalne obchody organizowane przez władze, wojsko itp., ale również np. przez muzea, Archiwum Państwowe (brat tam pracuje, to wiem ) i tak dalej. I właściwie wszędzie jest normalnie, bez nienawiści do wszystkiego co żywe, wesoło - poza tym jednym nieszczęsnym marszem naziolków z ONR w stolicy.
Ja wiem, jednak mnóstwo ludzi tam przychodzi, część pewnie nawet ma dobre intencje, ale - jak wyżej pisałem - przez swoją ignorancję czy też obojętność legitymizują hasła ONRu, a obraz w świat idzie taki, jaki idzie. No i potem wstyd.

:jez_z_lasu , a ten link to będzie moja odpowiedź dla Dany na jej pytanie


o, tutaj wyślę

:walkthrough - Jak ciebie czytam to mi się przypomina ten kawał o gościu który jedzie pod prąd autostradą ale mu się wydaje że pod prąd jadą wszyscy tylko nie on.

Ja czytam zagraniczne artykuły i komentarze cudzoziemców - w większości druzgocące, i mnie szlag trafia. Ci "normalni ludzie" i "rodziny z dziećmi" to pożyteczni idioci. "Dzięki" nim teraz piszą że w Warszawie "maszerowało 60 000 nazistów". Kulfon mać na to wszystko...

:nathalie KulSon, droga pani, KulSon
:tomasz35 tylko się nie pomyl i nie walnij tego https://www.kibice.net/forum/viewtopic.php?f=1&t=33821&start=320
tu macie prawdziwy obraz Marszu patriotów

Make rogal, not war


Przenieście nam stolicę do Poznania

:yoop , te poznańskie tradycje

:kurzastopa
Może byś tak pospierd*alał gdzieś z tym pomysłem jednocześnie ciesząc się z niespodziewanej wycieczki, co?

https://secure.avaaz.org/pl/petition/Poslowie_na_Sejm_Rzeczypospolitej_Delegalizacja_ONR/?rc=fb&fbogname=Hanna&utm_source=sharetools&utm_medium=facebook&utm_campaign=petition-420451-Poslowie_na_Sejm_Rzeczypospolitej_Delegalizacja_ONR&utm_term=oUAZjb+pl

:walkthrough
"Nie cały marsz idzie za falangą. Przeczytaj drugą moją wypowiedź wbrew pozorom można iść w tym samym marszu a jednak... Zupełnie innym."

Naprawdę nie widzisz problemu?