@laflorra powoli chyba zaczynam rozumieć Twoje stanowisko i wydaje mi się (chyba), że wiem gdzie jest pies pogrzebany.
Wydaje mi się, że zwyczajnie niewłaściwie identyfikujesz problem i jego źródła.
Problem pierwszy: używając czegoś (programów, skryptów, produktów) wcale nie muszę płacić za czas poświęcony na wyprodukowanie tego. Szok, co nie? Jestem pasożytem/złodziejem bo używam i nie płacę ani grosika, prawda?
Więc zadanie domowe na dziś: dlaczego twórcy adblocka, Linuksa, OpenSoftwarte, OpenHardware oraz zettabajtów softu dają go za totalnie, absolutnie free, wręcz walczą o to żebym go używał za free? Ba, sztaby ludzi pracują w pocie czoła i kombinują jak udoskonalić dwoje darmowe produkty bym tego używał bardziej?
Problem drugi: nie, nie używam Youtube Premium. Tutaj ułatwię Ci zadanie i od razu dam argument którym mnie zniszczysz - tak, używam "standardowego" Youtube a reklamy i filmy reklamowe przed filmami kasuję adblockiem :-D Jestem pasożytem/złodziejem, co?
Więc drugie zadanie na dziś: dlaczego Youtube przegrywa z adblockiem? Co wprowadzą bardziej finezyjną reklamę, to okazuje że da się to zablokować. Jak wprowadzają bana na konto blokujące, to po chwili to też da się zablokować. Jak uda się zablokować jakiegoś adblocka, to pojawiają się dwa nowe które dają radę. Szok, prawda? Zastanawiające jest, co takiego jest w tych reklamach, że ludzie za free i kosztem ogromnej ilości czasu, energii i zużytego sprzętu z zapałem godnym lepszej sprawy je niszczą?
Problem trzeci: to nie ja niszczę Ci sprzęt, to twórca reklam niszczy Ci zarówno sprzęt jak i czas. Zaprawdę, Twój komputer, łącze jest drenowane przez skrypty śledzące, animowane bannery, wyskakujące okienka, grające muzyczki, zapytania cross-domain, osadzone multimedia czy pływające okienka. Mój sprzęt się nie niszczy, bo to co jest balastem i internetowym śmieciem wywalam już na wejściu mojej sieci na poziomie domenowym, resztę czyszczę adblockami. Więc tak - nie ja niszczę Ci sprzęt ale sam sobie, na własne życzenie, w chorej masochistycznej wizji ratowania świata, niszczysz. I wmawiasz sobie że dzięki temu świat jest lepszy. Marnujesz swój czas, swoje zasoby na kontakt z potopem spamowo-reklamowym w miejscu gdzie ja korzystam z zasobów szybko, skutecznie i bez irytacji.
I tu problem czwarty: nie, nie lepszy. Przez takie podejście jest gorszy. Bo reklamodawcy i twórcy contentu widzą, że im więcej się zrobi reklam i śledzenia, tym lepiej. Że są odbiorcy, którzy mają tak wysoko postawiony próg bólu, że wezmą to na klatę i jeszcze będą się cieszyć że dzięki nim istnieje Internet. Że nie ma po co się starać, próbować dotrzeć do klienta inną drogą, stosować mniej inwazyjne i nachalne środki reklamowe, zwiększać jakość contentu czy znaleźć jakiś złoty środek. No bo skoro statystyki mówią że banner ma CTR 0,1% a wyskakująca grająca reklama na środku bez łatwego zamknięcia 20%, to oczywistym jest że takich wyskakujących ma być wincyj i wincyj! A najlepiej takich których nie da się zablokować, nie da się ominąć, nie da się usunąć, a tych co próbują... hmmm. może karać, blokować i piętnować?
Problem piąty: zastanów się jeszcze nad tymi "kosztami" o których mówisz. I pomyśl, czy aby ja nie płacę więcej za korzystanie sieci, chociażby swoim czasem, odsiewając internetowe ziarno od plew?
Problem szósty, też taka praca domowa: dlaczego współczesne przeglądarki mają "out of the box" wbudowane filtry reklam? Dlaczego Brave już w pierwszym akapicie chwali się walką ze skryptami śledzącymi i reklamami. Dlaczego taki potentat jak MS w swoim sztandarowym projekcie Edge domyślnie ma włączone wyskakiwanie okienek? Opera... hmmm... też chwali się tym że ma wbudowany adblocker i dzięki temu (tu fanfary) "wczytuje duże strony nawet 90% szybciej, jeśli włączysz blokadę reklam".
I problem siódmy: spamu oczywiście nie kasujesz, w kinie z uśmiechem oglądasz 30 minut reklam przed seansem a w domu nie odchodzisz od telewizora gdy na Polsacie pojawia się 15 minutowy przerywnik reklamowy w trakcie filmu? A może - nie, nie sądzę abyś był taki, na pewno nie - nie oglądasz TV, nie płacisz abonamentu RTV tylko kupujesz Netflixa przez co kradniesz mój czas bo przez takich jak Ty Polsat traci klientów i musi władować mi w oczy więcej i częściej reklam o swędzeniu pochwy, nadkwasocie żołądka i codziennej dawce magnezu?
A odnośnie BTW: gdyby 100% używało adblocków i nie byłoby tabunów chętnych na płacenie dostępu do jakichkolwiek treści, to ... [tu dokończ zdanie, też jako praca domowa]