W sumie to narzek i nie narzek...
Wracam do domu, gorąco, śmierdząco i lepiąco mi. Chciałem wziąć zimny prysznic, bo zdrowy, fajny, orzeźwiający... A TU TAKI WAŁ! Z kranu, z którego na co dzień leci zimna woda leci... ciepła. Niby fajnie, bo na licznikach nalicza zimną, a leci od razu taka fajna do kąpieli, mycia naczyń itp... a na kiblu jak chlupnie, nie jest zimna a ciepła, ale kuffa... Człowiek chce zimny prysznic, nie, coś musieli zepsuć! Tak, dla mnie to powód do narzekań... Ja pier...
Wracam do domu, gorąco, śmierdząco i lepiąco mi. Chciałem wziąć zimny prysznic, bo zdrowy, fajny, orzeźwiający... A TU TAKI WAŁ! Z kranu, z którego na co dzień leci zimna woda leci... ciepła. Niby fajnie, bo na licznikach nalicza zimną, a leci od razu taka fajna do kąpieli, mycia naczyń itp... a na kiblu jak chlupnie, nie jest zimna a ciepła, ale kuffa... Człowiek chce zimny prysznic, nie, coś musieli zepsuć! Tak, dla mnie to powód do narzekań... Ja pier...