Nie wiemy czy to była próba kradzieży, czy właściciel zapodział gdzieś kluczyk. Pewne jest to, że ktoś próbował otworzyć samochód bez oryginalnego kluczyka.
Ktokolwiek to zrobił, to efekt tego "prawie jak awaryjnego" otwierania robi wrażenie...
Pamiętaj! Do awaryjnego otwierania nigdy nie używaj otwieracza do konserw!
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą