10 tragicznych historii z życia rodziny Stalina

Nieważne jak bardzo Stalin wyżywał się na swojej żonie i dzieciach, Nadieżda zawsze była posłuszna mężowi. Aż do pewnego dnia. Podczas przyjęcia na Kremlu upamiętniającego 15 rocznicę rewolucji październikowej Nadieżda odmówiła wzniesienia toastu za zdrowie męża. Stalin wrzasnął: „Ej, ty, pij!”. „Tylko nie ej, ty”, odwrzasnęła Nadieżda i wybiegła z imprezy. Poszła do domu i napisała list, w którym opisała jakim tyranem jest jej mąż i ile krzywd wyrządził jej i dzieciom. Potem położyła się do łóżka i zastrzeliła się. Stalin zatuszował samobójstwo żony, a ich dzieci dopiero dziesięć lat później dowiedziały się, że przyczyną śmierci było samobójstwo. Stalin nie wziął udziału w pogrzebie i nigdy nie odwiedził jej grobu.

Jakow ożenił się z kobietą o imieniu Julia. Stalin był wściekły i o synowej nigdy nie powiedział inaczej jak „ta żydówka”. Gdy Rosja dołączyła do udziału w II wojnie światowej, Jakow został wysłany na front i pokonany przez Niemców w 1941 roku. Stalin zaraz na początku wojny napisał dekret, że każdy kto się podda jest zdrajcą i dezerterem i jego rodzina będzie aresztowana. Gdy dostał zdjęcia Jakowa w niewoli, aresztował Julię i wysłał ją na dwa lata do gułagu.

Podczas gdy Jakow gnił w więzieniu, jego siostra Swietłana przeżywała pierwszą miłość. Siedemnastolatka zakochała się w 38-letnim filmowcu Aleksieju Kaplerze. Aleksiej był żonaty i wprowadził niedoświadczoną dziewczynę w świat romansu i rozrywki. Stalin wpadł w furię, kazał założyć podsłuch w telefonie córki i śledzić ją i jej ukochanego. W końcu, gdy dysponował już dowodami, po raz pierwszy uderzył Swietłanę w twarz, zawlókł przed lustro i zimno wycedził: „Popatrz na siebie, idiotko, kto by cię chciał?”. Kapler został zesłany na 10 lat do gułagu.

Wasilij był ukochanym synem Stalina. Gdy Jakow trafił do niewoli, Stalin nakazał ściągnięcie Wasilija z frontu, ponieważ nie chciał stracić dwóch synów. Wasia był zadufanym w sobie moczymordą i imprezowiczem. Jego ulubioną rozrywką było pilotowanie samolotu po pijaku. Tatuś ukrócił jego samolotowe eskapady po słynnym łowieniu ryb. Wasilij zrzucił z samolotu do jeziora rakiety z opóźnionym zapłonem i obserwował z kumplami jak giną ryby oraz jeden z wysokich rangą oficerów. Stalin nakazał zdegradować syna, ale nie do końca to wyszło, niedługo po degradacji Wasia znów szybko zaczął awansować.

Gdy wojna zbliżała się do końca, Niemcy chcieli wymienić Jakowa na feldmarszałka Paulusa. Stalin jednak dumnie odpowiedział, że nie wymieni zwykłego żołnierza, którym był jego własny syn, na feldmarszałka. Jakow, przebywający w obozie w towarzystwie wielu Polaków nie miał łatwego życia po tym, jak więźniowie dowiedzieli się, że Stalin wymordował 15 000 Polaków. Pewnego dnia prześladowany przez oprawców i znienawidzony przez więźniów Jakow rzucił się na druty i umarł od porażenia prądem. Wtedy Stalin wypuścił jego żonę z gułagu.

Podczas studiów w Moskwie Swietłana zakochała się w Grigoriju Morozowie. Para pobrała się i mieli jedno dziecko. Stalin odciął się od córki i powiedział, że nie ma zamiaru poznawać żadnych żydów. Małżeństwo rozpadło się z czasem, a Swietłana zaczęła szukać nowej miłości. Tym razem, aby nie wkurzyć ojca, poślubiła syna jednego z jego zaufanych przyjaciół. Jednak dla Stalina córka była już nikim i właściwie nie zauważał jej istnienia.

Wasilij był arogancki i odrażający. Bił żonę, pił na umór, romansował i nie bał się nikogo. Oprócz ojca. W 1950 roku Wasia było odpowiedzialny za rosyjską drużynę hokejową. W katastrofie lotniczej zginęło 11 graczy oraz 8 innych osób. Wasilij był tak przerażony tym, co ojciec mu zrobi, gdy dowie się o ich śmierci, że zatuszował całą sprawę. Mediom zabronił o tym mówić, graczy zastąpił innymi, siedział cicho i udawał, że nic się nie stało. I udało się, Stalin nie zauważył, że w drużynie byli całkiem inni gracze.

Wasilij zdawał sobie sprawę z tego, że był znienawidzony. Dwa miesiące po śmierci Stalina Wasilij trafił do więzienia za antysowiecką propagandę i nadmierne picie. Oprócz tego oskarżono go o defraudowanie pieniędzy lotnictwa - aby zaimponować dziewczynie wybudował największy basen w Rosji, dla swojej przyjemności kazał zbudować prywatny rezerwat przyrody, w którym mógł polować. Chruszczow wypuścił go z więzienia w 1960 roku, ale rok później Wasia znów był za kratkami za spowodowanie wypadku. Po odsiedzeniu wyroku został wygnany do Kazania, gdzie zapił się na śmierć.

Swietłana nienawidziła ojca i nazywała go potworem. W 1967 roku porzuciła dzieci i wyjechała do USA, gdzie stała się pewnego rodzaju celebrytką. Wszyscy chcieli posłuchać o życiu w Rosji i prześladowaniach. Swietłana wydała książkę, wyszła za mąż za Amerykanina i urodziła mu córkę. Małżeństwo się rozpadło, a Swietłana wróciła do ZSRR, gdzie od razu przyznano jej obywatelstwo. Nie mogła jednak odnaleźć się w tamtej rzeczywistości, a porzucone dzieci nie chciały mieć z nią nic wspólnego. Wróciła więc do USA i w 2011 roku zmarła w domu spokojnej starości.