Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

Forum > Hyde Park V > O kobietach rzeczy kilka
Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
Zachowanie polskich kobiet jest wypadkową zderzenia dwóch frontów - z jednej strony starego, pokutującego wśród polaczków katolickiego konserwatyzmu, z drugiej powiewu liberalizmu z zachodu. Dlatego też mamy do czynienia z tworami, które za gnoja są indoktrynowane przez mame, tate, babcie - czyli kościółek, bozia, wpajana ogólnie pojęta pruderia (seks jako temat tabu, jeszcze częściej jako coś wstydliwego/niewłaściwego) a dorastając łykają wzorce zza oceanu - czyli wyuzdanie, sylwetka kobiety wyzwolonej, pewnej siebie, zachodnia moda (ubiór, kultura itp.). W wieku mw. 20 lat najczęściej z takiej mieszanki wyrasta zmanierowana studentka, mająca wywindowane pod sufit wymagania, wielkie mniemanie o sobie i tak naprawdę niewiele do zaoferowania. Nie pomaga tutaj wcale jakże błędny, utarty stereotyp mówiący, że polki to najpiękniejsze kobiety na świecie. Tak też karmiona za młodu takim gównem idiotka, choćby miała uber polacki ryj, parę kilo nadwagi i niezdrową cerę to i tak ma się za alfę i omegę, twór niebiański godny jedynie księcia z bajki. Tak też sobie żyją w słodkiej nieświadomości, aż na krótko przed 30 rokiem życia przychodzi przebudzenie. Szmata orientuje się, że młodość zbliża się ku końcowi, księcia z bajki nie widać i zaczyna kiełkować myśl, że może, MOŻE to wszystko w co wierzyła jako dwudziestolatka to stek bzdur i komunałów. Zakrada się przerażenie, pojawia się refleksja, że może faktycznie panna nie jest taka piękna i mądra jak się jej wydawało. Książe z bajki jest już poza zasięgiem ale seba z sąsiedniego piętra wydaje się coraz bardziej atrakcyjny. I tak nasza dziewczynka kończy najczęściej w ramionach miśka z piwnym brzuszkiem albo łysiejącego Seby pracującego na cmentarnej zmianie jako cieć w magazynie, bo liczy się tylko, żeby ktoś ją pokochał.

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
Habita_tecum - Superbojowniczka · przed dinozaurami
znowu nie dała :tuli

--

peacemaker
peacemaker - Naczelny Tempy Buc · przed dinozaurami
ani nie wzięła :tuli

Vissenna
Vissenna - Superbojowniczka · przed dinozaurami




Ale frustrat

--

fankafranka
fankafranka - Elytarna Pigwówka · przed dinozaurami
Ani nie zmięła :tuli

meszamorum
...wyście doczytali jego post do końca i zauważyli nicka? Ja mam dziwne wrażenie, że Sebie jednak dała Zatem to nie jest narzek, tylko leciutko jeno ukryty chwalipost.

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
Habita_tecum - Superbojowniczka · przed dinozaurami
wychodzi na to, że dała bo nie było nikogo innego pod ręką

--

peacemaker
peacemaker - Naczelny Tempy Buc · przed dinozaurami
narzek, bo łysieje

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
Dziwne, że w tym temacie wypowiadają się praktycznie same dziewczyny.
Prawda w oczy kole?

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
Habita_tecum - Superbojowniczka · przed dinozaurami
ale na co narzekasz??

bzyknąłeś - a z Twoim zawodem i łysieniem to może być jedyna okazja korzystaj

--

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
Poza tym:

Spojrzmy prawdzie w oczy:

Kobieta nie wniosla nic do rozwoju naszej cywilizacji. Panstwa, miasta, wszelkie technologie, wszystko co stworzyl i wymyslil czlowiek wymyslili wlasnie mezczyzni. Poczawszy od olowka, pisma, przez kosmetyki i inne pierdoly ktorymi smarujecie swoje ryje 2h dziennie 6/7 w tygodniu zeby zwrocic na siebie uwage innych az do komputera z ktorego femki i rycerze pisza swoje gownozofie. Bol dupy tak wielki.

Zadna kobieta nie przewodzila samodzielnie wojskiem czy panstwem bo nie maja charyzmy, oddania jakiejkolwiek sprawie czy jakiejkolwiek motywacji wybiegajacej za koniec wlasnej dupy i pilowanie paznokci. I nigdy sie to nie zmieni, bo teraz armia dowodzi nie jeden general i paru dowodcow ktorzy maja chuja do powiedzenia tylko zorganizowana grupa ludzi zwana sztabami, podobnie zreszta w przypadku panstwa. Smieszy mnie najbardziej posilkowanie sie tym, ze bez mezczyzn nie byloby wojen, glodu, srania sobie do ryja.

Bez mezczyzn siedzialybyscie w jebanych jaskiniach marnujac swoje krociutkie zycie na malowaniu paznokci i bawieniu sie stopami (zakladajac, ze zapladnialyby was malpy a taka anna z kasia umialaby upolowac jelenia czy innego kurwa rysia) a nawet jesli nie, to najprawdopodobniej powybijalyscie sie z powodu koloru paznokci albo tego, ze w innym panstwie maja ladniejsze torebki. Wojny wynikaja z roznic etycznych, politycznych, religjnych, ekonomicznych, nie wiem jak ograniczonym nieukiem trzeba byc, zeby sadzic iz sprowadzenie cywilizacji do pojedynczej plci mialoby byc jakimkolwiek lekarstwem.

Kobiety sa po prostu takie jak napisal OP: glupie. Nie sa zle, napewno ignoranckie i zapatrzone w siebie (ale kto z nas nie jest) ale nie to jest problemem. Problemem jest ich nieskonczona glupota, debilizm wtorny, brak jakiejkolwiek wyobrazni, cala ta zbieranine nazywam "niedorozwojem mentalnym", co az zionie z raka ktory toczy ten tread.

Jedyne co kobiety robily robia i beda robic dla swiata to rodzenie dzieci i sprawianie przyjemnosci swoim partnero. Bo nic wiecej nie umieja, nic. Niestety kobieta przez tyle tysiecy lat nie potrafila wypracowac w sobie zadnych innych perkow poza wygladem, ktory i tak przemija z wiekiem. To dodatkowo pokazuje jak slaba, durna i ogolnie zalosna jednostka jest, nieudolna i nic nie warta. Zycie kobiety to wegetacja, wstawanie rano, posilki i pindrzenie sie przed lustrem. Mezczyzna, przezywa, zdobywa, wznosi sie i opada, odkrywa, poznaje, odnosi zwyciestwa i ponosi porazki. Zycie kobiety ogranicza sie do 3 rzeczy: telewizor, stopy i pstrykanie sobie fotek na fejsa. /rzyg

Najsmieszniejsze, ze laski maja tego pojecie. One podswiadomie wiedza, ze sa gorsze, stad nie umieja normalnie istniec w spoleczenstwie tylko topia sie w morzu kompleksow, lekow przed najdenniejszymi rzeczami. Bez faceta ktory bedzie jej bronil przed chuj wie czym nie sa w stanie istniec w spoleczenstwie. Nawet z tym maja kurewskie problemy. Wiedza, ze sa zaklamanymi, zakompleksionymi, chorymi na leb, glupimi do nieprzytomnosci masami, ze sa gorsze, co przejawia sie juz w dziecinstwie (freud opisal to zazdroscia o siusiaka); ale zamiast zabrac sie za siebie, nie wiem wstac sprzed kurwa telewizora i wspanialych filmow o zyciu typu szpilki na giewoncie beda plakac, popadac w kompleksy, pluc jadem w swoje gniazdo i wszystkich wokol. Zamiast udowodnic komus, ze sa takie jakie maluja sie w glowce czyt. fascynujace, inteligentne i ciekawe wola bawic sie w swoje gownozofie na poziomie pieciolatka wyciete z coelho albo chmielewskiej albo innej mainstreamowej papki a potem plakac, ze nikt ich nie rozumie. Sa slabe, doslownie i w przenosni. I niech takie beda, ale niech siedza cicho zamiast sie z tym obnosic jak kurwa nie wiadomo czym. Kiedy samiec ma z czyms klopot to stara sie szukac rozwiazania, kobieta siedzi na dupie i placze czekajac az ktos zrobi cos za nia. Do tego kazdej wydaje sie, ze jest niesamowita, jedyna w swoim rodzaju, ze jest ksiezniczka wybrana przez los i nalezy jej sie gwiazdka z nieba za lezenie na dupie i bawienie sie swoimi stopami.

Sorry ale nie potrafie zrozumiec tego cliche "wszyscy faceci sa tacy sami". Dla mnie wszystkie laski sa takie same, sa tak kurewsko przewidywalne, ze to az smieszne. Zaczytuja sie w takich samych plytkich debilizmach, sluchaja zazwyczaj tej samej, plytkiej, mainstrewamowej muzyki i ogladaja te same, debilne, nudne, wtorne, zapychajace chlamy. Kobiety sa przereklamowane ale zauwazja to dopiero po 30ce, kiedy ich jedyny atut - wyglad i wrodzona slabosc mezczyzn zaprogramowanych do rozmnazania sie - staja sie gownowarte. Wtedy niestety jest juz za pozno. Stad rozwody, mit niewiernego meza itepe. Sorry ale kurwa facet ma cale zycie a nie jebane 20 lat dopoki jeszcze jest ladny i cycki nie wisza mu jak worki, facet jest samodzielny nie dlatego, ze mieszka w innym domu niz mamusia (i tak przysylajaca pieniazki co miesiac), laski mysla, ze za samo to, ze "sa" ich wybranek bedzie staral sie do konca dni, z radoscia przyjmujac nagrode w postaci "maly seksik co miesiac albo jak bedzie mi sie chcialo ale nie w pupe!". A tu gownoprawda, samice ze swoimi kurzymi, 20o letnimi mozdzkami beda sie seksic z twoim mezem/chlopakiem bo bedzie mial ladnie skorjony garniak i/lub portfel z cala wyplata, a ty nie bedziesz mogla nic z tym zrobic. Podludzie zwani kobietami w swoim zalosnie przewidywalnym toku nie-myslenia dostaja krowotku z pizdy jak widza pieniadze, cyfry, zera. Nawet nie musza ich dostac, wystarczy, ze je zobacza. Juz nawet w tym aspekcie mezczyzni sa ponad kobietami, oni kiedy :leca: na najnizszy mozliwy w kobiecie aspekt, czyt wyglad, patrza przynajmniej na osobe. I jest to tez najlepszy przyklad na nieskonczona hipokryzje kobiet, ktore inwestuja jedynie w swoj wyglad, cos tak malostkowego, a potem placza, ze nikt nie widzi ich wnetrza.

>w ogole sugerowanie, ze kogokolwiek obchodzi twoje wnetrze, puste jak balon i tak potrzebne i ciekawe jak psie gowno na chodniku

PS.to prawda

Papercat
:seba_gala no, kuffa, jak cholera. Czuję się zbulwersowana

habibi_ledya
Nie dziwne.

O tej porze wypowiadają się osoby, które jeszcze nie śpią.

Coś Cię boli, sebusiu?


--

fankafranka
fankafranka - Elytarna Pigwówka · przed dinozaurami
Przyznam, że tego ostatniego nie przeczytałam do końca, ale wyczułam kobiecą intuicją, że jednak NTF.

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
Habita_tecum - Superbojowniczka · przed dinozaurami
ja się tu wpiszę


i chyba pójdę bzyknąć Mariana spod trójki, może jest on znawcą kobiecej duszy tylko wybrał drogę ciecia ...


nosz kurfa

--

Papercat
O fuck, on jest bardziej zjebany ode mnie

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
Habita_tecum - Superbojowniczka · przed dinozaurami
no fakt

--

Papercat
:seba_gala czy Twój mizoginizm to alternatywna forma powiedzenia: "jestem gejem"?

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
Habita_tecum - Superbojowniczka · przed dinozaurami
jak Mickiewiczowi nie wyszło z kobietami to się za Pana Tadeusza wziął


--

meszamorum
:Seba_gala - i tak jesteś lepszy ode mnie bo chociaż sobie żywy materac znalazłeś

macleod
macleod - Superbojownik · przed dinozaurami
:seba_gala jakbyś nie wiedział to NTF znaczy tutaj Niderlandzka Transseksualna Foka czyli meszamorum

--

Dziecko_Niespodzianka
Oh, geez


--
"Though I walk through the valley of the shadow of death, I will fear no evil" - yeah, because I'm the wickedest sonofabitch you're gonna find down here.
Uważam se DGC: DMkmsuoceEsHbNN8LUCWM1KN9TYwvCJfYC

fankafranka
fankafranka - Elytarna Pigwówka · przed dinozaurami
No a teraz - przyznawać się do kolejnego fejkowego konta Który to?

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
I na sam koniec cytat z pewnego forum. Jak dla mnie cała prawda o współczesnych kobietach.


Co się stało z wszystkimi miłymi facetami?

Odpowiedź jest prosta...

ty się stałaś

Jeśli sięgniesz do swej pamięci naprawdę głęboko, być może, jak za mgłą, pojawi się obraz tego platonicznego kumpla, który zawsze był skory spędzić z tobą trochę czasu. Towarzyszył ci na zakupach, wpadał do ciebie na film, kiedy czułaś się samotna i nie miałaś ochoty nigdzie wyjść czy najzwyczajniej w świecie siedział i obejmował cię, kiedy ty szlochałaś i opowiadałaś mu, jak źle traktował cię ten inny, któremu się wtedy oddawałaś.

W międzyczasie prawdopodobnie żartowałaś z koleżankami o tym, że chodzi za tobą jak mały piesek i stara się zwrócić na siebie twoją uwagę. Być może dokuczały ci twierdzeniami, że się w tobie zakochał. Biorąc pod uwagę, że jego zachowanie było nieco żałosne, kategorycznie zaprzeczałaś tezie, jakoby łączyło cię z nim coś więcej. Podpierałaś się argumentem, że jesteście tylko przyjaciółmi. Poza tym zupełnie nie był w twoim typie. Mam na myśli to, że był za niski, zbyt łysy, nieco za gruby, trochę za biedny lub nie potrafił się dobrze ubrać. Generalnie nie mógł się mierzyć z twoim wysokim, przystojnym, wysportowanym, bogatym, stylowym chłopakiem, którego w tym czasie miałaś.

W końcu twój platoniczny kolega odpłynął w zapomnienie, kiedy poważniejszy stawał się twój związek z twoim chłopakiem. Trzeba przyznać, że spędzenie czasu z tamtym drugim byłoby nieco dziwne, skoro nie działało to na zasadzie randki. Minęło trochę czasu i twój chłopak zaczął cię zdradzać, stał się nudny lub sama zdałaś sobie sprawę, że to co cię w nim pociągało to nie rzeczy, które budują dobry, długi związek. Na tę chwilę znowu jesteś więc sama i po kilku miesiącach poszukiwań przy barze, napotkawszy jedynie paru dupków, pytasz: Co się stało z wszystkimi miłymi i fajnymi chłopakami?

Cóż, raz jeszcze, ty się stałaś.

Zignorowałaś fajnego chłopaka. Wykorzystałaś go dla emocjonalnej bliskości, nie dając w zamian ani emocjonalnej, ani w najmniejszym nawet stopniu fizycznej. Śmiałaś się z jego troski o ciebie i oburzałaś się na widok jego poświęcenia. Bardziej ceniłaś sobie swojego zdystansowanego chłopaka niż dbałego tylko przyjaciela. Z czasem przyjął to do wiadomości i zajął się swoim życiem. Prawdopodobnie któregoś dnia zdał sobie sprawę, że kobieta nie jest zainteresowana facetem, który ma zwyczaj otwierać przed nią każde drzwi; albo tak po prostu potrafi zrobić obiad; albo kupi prezent pod choinkę, o którym wspomniałaś parę miesięcy wcześniej i który chciałaś dostać; albo słucha cię, kiedy jesteś zdenerwowana czy przytula kiedy płaczesz. Dotarło do niego, że jeśli chce kobietę taką jak ty, musi się zachowywać jak chłopak, którego miałaś. Zapewne poprawił swój wygląd, skupił się na zarabianiu pieniędzy i ogólnie zaczął zachowywać się jak zwykły dupek, którym nigdy być nie chciał.

Prawda jest taka, że teraz on jest w łóżku z inną i twoje ostateczne odrzucenie przyczyniło się do tego w niemałym stopniu. I przykro mi z tego powodu, że musiałaś doświadczyć w swoim życiu całkowitego braku miłych facetów by zrozumieć, że minęłaś się z nimi i pragnęłaś ich. Większość kobiet napotka w swym życiu tylko garstkę fajnych chłopaków, jeśli w ogóle.

Jeśli więc szukasz fajnego chłopaka, oto, co musisz zrobić:

1). Zbuduj wehikuł czasu.
2). Wróć się parę lat wstecz i wyjmij głowę ze swojego własnego tyłka.
3). Spójrz na to, co masz przed sobą i mocno się tego chwyć.

Zapewne druga opcja jest taka, że tak naprawdę NADAL nie chcesz mieć miłego chłopaka, tylko czujesz presję otoczenia, aby pokazać dojrzałość ponad infantylność w wyborze faceta. W tym wypadku być może masz szczęście, bo ten fajny chłopak, którego ponoć chcesz, w rzeczywistości porzucił swoją fajną otoczkę i by uwolnić pokłady swego cynizmu i oburzenia poszukuje właśnie kogoś takiego jak ty.

Gdybyś tylko była pięć lat młodsza.

Tak więc, proszę: zdecyduj się czego w końcu chcesz i przyznaj, że wykiwałaś sama siebie. Starzejesz się tak czy siak. Czas odłożyć na bok sranie w banie i stawić czoła rzeczywistości. Nie chciałaś fajnego chłopaka wtedy, więc on z całą pewnością nie chce ciebie teraz.

Nawet mi ciebie nie żal

meszamorum
:macleod. Dzięki. Jeszcze się z mojego bujnego owłosienia oraz fetyszu pończochowo-szpilowego naśmiewasz

Papercat
:habita_tecum dobrze dla Mickiewicza. Przynajmniej się nie męczył z: "Podludźmi zwanymi kobietami, które w swoim żałośnie przewidywalnym toku nie-myslenia dostają krowotku z pizdy jak widzą pieniadze, cyfry, zera."

habibi_ledya
Brak polskich znaków, znaczy trąca fejkiem

Spadam stąd

--

MarkizDeRetarde
Z drugiej strony mi tez sie podoba idea zrobienia fejk konta i pisywanie postow tylko przy pomocy kopiuj wklej z plebejskich blogow
Forum > Hyde Park V > O kobietach rzeczy kilka
Aby pisać na forum zaloguj się lub zarejestruj